Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 32
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
lisy, jelenie, sarny, czasem kuna. W maju przez cztery dni, nie opodal polany krążył młody niedźwiedź. Był obiektem zainteresowania turystów. Niektórzy z nich twierdzili, że widzieli również niedźwiedzią matkę.
W ostatnim czasie wyszorowane zostały wszystkie ściany szałasu. Teraz z daleka bieleją. Wystrój wnętrza nieco się zmienił. Znikły makatki z rykowiskiem, zawieszone przez poprzednich dzierżawców. Ich miejsce zajęły obrazki na szkle. W oknach zawieszono białe firaneczki.
Atmosfera w szałasie na Strążyskiej nie powinna się zmienić do końca grudnia 2000 roku. Na taki okres Tatrzański Park Narodowy podpisał umowę dzierżawy.
Jolanta Flach



Piękny i pusty... Bazar pod Gubałówką

- To chyba jeden z najpiękniejszych
lisy, jelenie, sarny, czasem kuna. W maju przez cztery dni, nie opodal polany krążył młody niedźwiedź. Był obiektem zainteresowania turystów. Niektórzy z nich twierdzili, że widzieli również niedźwiedzią matkę.<br>W ostatnim czasie wyszorowane zostały wszystkie ściany szałasu. Teraz z daleka bieleją. Wystrój wnętrza nieco się zmienił. Znikły makatki z rykowiskiem, zawieszone przez poprzednich dzierżawców. Ich miejsce zajęły obrazki na szkle. W oknach zawieszono białe firaneczki.<br>Atmosfera w szałasie na Strążyskiej nie powinna się zmienić do końca grudnia 2000 roku. Na taki okres Tatrzański Park Narodowy podpisał umowę dzierżawy.<br>&lt;au&gt;Jolanta Flach&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Piękny i pusty... Bazar pod Gubałówką&lt;/tit&gt;<br><br>- To chyba jeden z najpiękniejszych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego