Wygląda on nieco inaczej, niż przedstawił to redaktor Ziomecki. Rzeczywiście, mamy najwyższy wskaźnik zatrudnienia niewidomych. Na koniec 1978 roku w Polskim Związku Niewidomych było zrzeszonych 37 474 osoby (ocenia się, te w naszym kraju jest przeszło 40 tys. inwalidów wzroku pierwszej i drugiej grupy), z czego 12188 członków Związku pracuje zawodowo. Stanowi to ponad 30 proc. Należy wszakże zwrócić uwagę, że cyfry w tym wypadku nie są dokładnym odzwierciedleniem rzeczywistości. <br>Rokrocznie przyjmuje się w szeregi PZN około 4 tys. inwalidów, ale w przeważającej większości są to ludzie, którzy tracą wzrok w podeszłym wieku. Dla nich rehabilitacja, czyli przystosowanie do nowych warunków