Typ tekstu: Książka
Autor: Kabatc Eugeniusz
Tytuł: Vinum sacrum et profanum
Rok: 2003
i pełen kpiącej pobłażliwości dla wielorakich błędów ludzkich - jak pisze o nim Mieczysław Brahmer - zespolił w sobie epikureizm południa z ciętością jeśli nie Paryża, to Florencji". Otwierał się zatem na Europę ze wszystkim co radosne, przypominając jednak, że "wino, jak opój z pijanicą obok wielu zaręczają, jest rzeczą dla zdrowych zbawienną, szkodliwą zasię dla ludzi gorączką trawionych". I przychodzi tu na myśl, że to upodobanie, z naturą przecież zgodne, do winnych napitków przez ludzi niegodziwych było wykorzystywane w tamtych czasach nazbyt często jako broń mordercza.
Oto przykład królowej Bony. Ani mi się śni dowodzić, że ta sprytna inteligentna Włoszka, od 1518
i pełen kpiącej pobłażliwości dla wielorakich błędów ludzkich - jak pisze o nim Mieczysław Brahmer - zespolił w sobie epikureizm południa z ciętością jeśli nie Paryża, to Florencji". Otwierał się zatem na Europę ze wszystkim co radosne, przypominając jednak, że "wino, jak opój z pijanicą obok wielu zaręczają, jest rzeczą dla zdrowych zbawienną, szkodliwą zasię dla ludzi gorączką trawionych". I przychodzi tu na myśl, że to upodobanie, z naturą przecież zgodne, do winnych napitków przez ludzi niegodziwych było wykorzystywane w tamtych czasach nazbyt często jako broń mordercza.<br> Oto przykład królowej Bony. Ani mi się śni dowodzić, że ta sprytna inteligentna Włoszka, od 1518
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego