Typ tekstu: Książka
Autor: Bahdaj Adam
Tytuł: Wakacje z duchami
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1962
podoba - myślał. -Dlaczego tak bardzo wypytywał o duchy? Dlaczego przestał się śmiać, gdy tylko wspomniałem o baszcie? Może on też ma coś wspólnego z tymi strachami? A może..."
Malarz wydał mu się niezwykle podejrzanym osobnikiem. Postanowił włączyć go do rejestru przestępców. Zawrócił więc z myślą, że będzie go śledził. Gdy zbliżył się do marmurowych stopni, ze zdumieniem spostrzegł, że po malarzu nie zostało ani śladu.
- Co u licha - szepnął - przecież zapowiadał, że chce jeszcze malować. "Teraz najciekawsze oświetlenie" - przedrzeźniał go w myśli. Rozejrzał się. Naraz zdało mu się, że ktoś przemknął wzdłuż ruin za kolumną. Rzucił się w tamtym kierunku. Przesadził kilka
podoba - myślał. -Dlaczego tak bardzo wypytywał o duchy? Dlaczego przestał się śmiać, gdy tylko wspomniałem o baszcie? Może on też ma coś wspólnego z tymi strachami? A może..."<br>Malarz wydał mu się niezwykle podejrzanym osobnikiem. Postanowił włączyć go do rejestru przestępców. Zawrócił więc z myślą, że będzie go śledził. Gdy zbliżył się do marmurowych stopni, ze zdumieniem spostrzegł, że po malarzu nie zostało ani śladu.<br> - Co u licha - szepnął - przecież zapowiadał, że chce jeszcze malować. "Teraz najciekawsze oświetlenie" - przedrzeźniał go w myśli. Rozejrzał się. Naraz zdało mu się, że ktoś przemknął wzdłuż ruin za kolumną. Rzucił się w tamtym kierunku. Przesadził kilka
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego