były wprost niemożliwe do zrealizowania w naszym kraju. Przymierzano się do nich pod pokrywką niezawisłości, polskich rządów, wyborów itd. Ale to już historia.<br>Kazimierz jest Europejczykiem, intelektualistą, od młodości był po urokiem kultury zachodniej. W czasie okupacji pisywał opowiadania - pastisze á la Anatol France, doskonale naśladujące stylistykę francuskiego pisarza.<br>To zbliżyło go do środowiska literackiego, które urządzało tajne wieczory autorskie znanych już i cenionych pisarzy.<br>Śmieszne byłoby dzisiaj wypominanie mu twórczościu z okresu stalinowskiego. Takimi zarzutami moglibyśmy obciążyć zbyt wielu znakomitych twórców. Tak samo jak śmieszna jest opinia wciąż jeszcze pokutująca w niektórych kręgach, że czterdzieści pięć lat PRL to stracony