Typ tekstu: Książka
Autor: Samson Hanna
Tytuł: Pułapka na motyla
Rok: 2000
głowę w ich stronę, koni jeszcze nie widać, ale widać jakieś światła, które zbliżają się do niej, szybko nakłada mokrą spódnicę i przywiera do ściany wąwozu, światła są coraz bliżej, to pochodnie, tętent jest coraz głośniejszy, Joanna mocniej przywiera plecami do ściany, może mnie nie zobaczą - myśli, przesuwa się wzdłuż zbocza wąwozu, próbując wymacać jakąś szczelinę, w takim wąwozie powinny być jaskinie, oczy wbite w nadciągających jeźdźców, po co tu jadą, może to jej szukają, może ci z obozu kazali jej szukać, a może to Helena, zaniepokojona jej długim milczeniem, jeźdźcy są coraz bliżej, Joanna boi się coraz bardziej, może mnie
głowę w ich stronę, koni jeszcze nie widać, ale widać jakieś światła, które zbliżają się do niej, szybko nakłada mokrą spódnicę i przywiera do ściany wąwozu, światła są coraz bliżej, to pochodnie, tętent jest coraz głośniejszy, Joanna mocniej przywiera plecami do ściany, może mnie nie zobaczą - myśli, przesuwa się wzdłuż zbocza wąwozu, próbując wymacać jakąś szczelinę, w takim wąwozie powinny być jaskinie, oczy wbite w nadciągających jeźdźców, po co tu jadą, może to jej szukają, może ci z obozu kazali jej szukać, a może to Helena, zaniepokojona jej długim milczeniem, jeźdźcy są coraz bliżej, Joanna boi się coraz bardziej, może mnie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego