tak, jakby chciał, byśmy wpadli na jego trop. Aby to jednak ustalić z całą pewnością, musimy poznać jego psychikę.<br>- Ale jak poznać psychikę człowieka, którego w ogóle nie znamy? - Meinerer, ku ledwo ukrywanej niechęci Mocka, po raz pierwszy okazał zainteresowanie sprawą.<br>- Musimy poprosić jakiegoś psychiatrę, który miał do czynienia ze zbrodniarzami, o hipotezę, o próbę ekspertyzy - powiedział powoli Kleinfeld. - Niech nam napisze coś w rodzaju raportu: co może znaczyć wspomniane przeze mnie skracanie czasu, dlaczego morduje w sposób tak wymyślny, co w końcu mogą znaczyć te kartki z kalendarza. We Wrocławiu nie było do tej pory seryjnych morderców. Sprowadźmy kopie akt