Typ tekstu: Książka
Autor: Saramonowicz Małgorzata
Tytuł: Siostra
Rok: 1996
Ty, jego matka?! To niewiarygodne.
Lepiej zajmij się życiem, Siostro, a śmierć zostaw mnie, jej najemnikowi.
Pozwalasz obcym, by cię dotykali. Przebiegłym, złym ludziom. Niecierpliwym. Popatrz,
co robią. Chcą zapanować nad tobą, wydrzeć ci życie i przekonać, że sama tego
chcesz. Podstępne, czarnoksięskie sztuczki. Czy dziewięć miesięcy to dla nich
zbyt wiele? Przecież dostają za to zapłatę. Czyż to w nich dojrzewa niewiadome.
Czego się lękają? Tchórzliwi medycy. Powiedz sama, czy lękałabyś się na ich miejscu?
Zapomnij o tym, Siostro. Zapomnij o tych myślach. Pozwól, abym się wszystkim
zajął.
Chodź do nas!
Chodź do nas!
Bawimy się.
Ciemno jest wszędzie
Ciemno jest
Ty, jego matka?! To niewiarygodne. <br>Lepiej zajmij się życiem, Siostro, a śmierć zostaw mnie, jej najemnikowi.<br>Pozwalasz obcym, by cię dotykali. Przebiegłym, złym ludziom. Niecierpliwym. Popatrz, <br>co robią. Chcą zapanować nad tobą, wydrzeć ci życie i przekonać, że sama tego <br>chcesz. Podstępne, czarnoksięskie sztuczki. Czy dziewięć miesięcy to dla nich <br>zbyt wiele? Przecież dostają za to zapłatę. Czyż to w nich dojrzewa niewiadome. <br>Czego się lękają? Tchórzliwi medycy. Powiedz sama, czy lękałabyś się na ich miejscu?<br>Zapomnij o tym, Siostro. Zapomnij o tych myślach. Pozwól, abym się wszystkim <br>zajął.<br>Chodź do nas!<br>Chodź do nas!<br>Bawimy się.<br>Ciemno jest wszędzie<br>Ciemno jest
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego