zaprosił ją także do siebie generał von Boldt, dawny zwierzchnik Heiniego. A porucznik Stolp... był poprzedniego dnia w teatrze.<br>- Pan musiał go zresztą widzieć - powiedziała - bo zapraszał Ingrid do tańca w "Złotym Smoku".<br>Generał von Boldt! Klossa od dawna interesował ten stary Prusak, który, jak twierdzono, nigdy nie darzył Hitlera zbytnią sympatią, co mu zresztą nie przeszkadzało w wykonywaniu wszystkich rozkazów wodza. Boldt burzył Warszawę, Boldt dowodził armią na froncie południowym w Związku Radzieckim. Teraz, przeniesiony do Oberkommando der Wehrmacht, pełnił ważne funkcje sztabowe. Był posłuszny i był jednocześnie, jak mówiły plotki, jednym z wodzów wojskowej opozycji wobec Hitlera, opozycji karmionej