a gdyby nie miała krewnych, niech ma schronienie we dworze królewskim i jej mund niech będzie we władaniu króla"&lt;/&gt;.<br> Do tej samej sytuacji nawiązuje rozdziału 183: &lt;q&gt;"Jeżeli ktoś za wolną kobietę lub dziewczynę dał mund [zapłacił cenę za mund] i uzgodniono, że będzie mu ona przekazana jako żona, później zaś zdarzy się, że po śmierci męża ta kobieta ma powtórnie wyjść za mąż albo powrócić do swoich krewnych lub udać się pod opiekę dworu królewskiego, wówczas dziedzice pierwszego męża otrzymują połowę mety, jak to wyżej zostało ustanowione, a ona sama przez rękę ma być z powrotem przekazana w ten sam sposób, jak