im. Stefana Batorego w Warszawie: - Większość uczniów, którzy zdecydowali się zdawać język polski na podstawowym poziomie, była chyba nastawiona na coś trudniejszego. Wielu zostało na drugą część egzaminu z ciekawości, przekonać się, na czym ona polega. (Gdyby jednak ktoś teraz doszedł do wniosku, że jego wiedza jest zdecydowanie "rozszerzona", a zdeklarował we wrześniu "podstawową", to odwrotu już nie ma).<br><br>Jan Kamiński, dyrektor I LO im. Kopernika w Łodzi: - U nas na poziom rozszerzony została tylko trzecia część uczniów, ale nasza szkoła ma profil bardziej matematyczno-przyrodniczy. Kilka osób oddało niewypełnione testy z rozszerzonego, tłumacząc, że nie trafili z lekturami.<br><br>Czyli zdarzyło