począć. Spojrzenia znowu kierują się na Krzysztofa...<br><br>Teraz wszyscy dowiadują się, jakie są podstawowe reguły, których przestrzeganie ułatwia pracę grupy.<br><br>Po tym wprowadzeniu Krzysztof zostawia czas na pytania.<br><br>Zapada cisza.<br><br><tit>Sesja II, poniedziałek po południu, "Zróbmy coś"</><br><br>Po przerwie, punktualnie o piętnastej, wszyscy wracają. Dokładnie na te same miejsca.<br><br>Są zdezorientowani. Ich oczekiwanie, że ktoś, a konkretnie Krzysztof, przejmie ster w swoje ręce, coraz bardziej się rozwiewa. Krzysztof powiedział: "Mamy czas do szóstej", po czym zamilkł, pozostawiając ich samym sobie. Zapada cisza.<br><br>Przerywa ją Paulina:<br><br>Ta cisza nas zabije! Może ty, Krzysiek, coś nam podpowiesz? Jestem nowicjuszką. Może się przejdziemy?<br><br>Po