niemal nieruchome. Łodzie, których szukamy, zygzakują i poruszają się dużo szybciej. Teoretycznie więc namierzenie piratów to prosta sprawa. Niestety, tylko teoretycznie. Radar ma zasięg do 24 mil morskich, nie jest zbyt dokładny, no i nie przeczesze setek wysepek, na których ukrywają się piraci. Bywa, że jeśli jedna łódź piracka holuje zdobycz, to zwykle znajdzie się w pobliżu druga, która postara się odwrócić uwagę marynarki. Ale uwaga: panuje tutaj niepisane prawo, że każda łódź - piracka czy nie - może zostać zatopiona przez wojsko, jeżeli nie wykona rozkazu wydanego przez kapitana rządowego patrolowca. Po prostu - zabawa na sto fajerek.<br>Jednym ze sposobów walki z