Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Kordian i cham
Rok wydania: 1979
Rok powstania: 1932
na jego grube jak konary ramiona - Aż naraz kowal jakby przecknął się w swej wędrówce; zatrzymał się raptownie tuż, na dwa kroki przed Mrowcem.
- Coś tam czynił, szelmo... pod oknem? -- spytał twardo, wlepiając w gębę chłopa ciemne, ponure oczy.
- Niby... niby...
- Tyś, gadzie, dworski śpion... i chłopów, swoich ludzi, będziesz zdradzał?
- Co też powiadacie, Derkacz... bójcie się Boga!
~ Ty Boga nie wołaj, szelmo! Widzę ja z twoich ślepjów, coś za jeden!... Gadaj no, słyszałeś, co mówili?
- Niby, juści... sły... sły...
Derkacz stąpnął ku niemu bliżej jeszcze, na krok - - Popatrz no! -rzekł podsuwając mu pod nos pięść twardo zaciśniętą, wielką jak głowica
na jego grube jak konary ramiona - Aż naraz kowal jakby przecknął się w swej wędrówce; zatrzymał się raptownie tuż, na dwa kroki przed Mrowcem.<br>- Coś tam czynił, szelmo... pod oknem? -- spytał twardo, wlepiając w gębę chłopa ciemne, ponure oczy.<br>- Niby... niby...<br>- Tyś, gadzie, dworski śpion... i chłopów, swoich ludzi, będziesz zdradzał?<br>- Co też powiadacie, Derkacz... bójcie się Boga!<br>~ Ty Boga nie wołaj, szelmo! Widzę ja z twoich ślepjów, coś za jeden!... Gadaj no, słyszałeś, co mówili?<br>- Niby, juści... sły... sły...<br>Derkacz stąpnął ku niemu bliżej jeszcze, na krok - - Popatrz no! -rzekł podsuwając mu pod nos pięść twardo zaciśniętą, wielką jak głowica
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego