w stanie, ja się tu wykańczam, a jej nie ma, to wydzwaniaj bez przerwy i wydzwaniaj, godzina pierwsza dopiero się zjawiła, kurczę, tylko i ona weszła <gap> no, ona ma swoje życie, ona ma tego, ona musi się opalać i już</>...<br><who2>Idę, bo zagryzą</>...<br><who4>ona tego, ja tu mówię, że ja zdycham, a ona mówi, że ona idzie się <gap> </><br><who2>Ktoś wychował ją, przepraszam.</><br><who4>Za dużo, za dużo luzu dawałam, ale ja nie, mąż</>...<br><who2>Przepraszam</>...<br><who4>ja nie, mąż, mąż ją tak <gap> bo ja teraz musze zbierać wszystko wolno jej, wszystko tego, ja luzacko chowałam, nie w takiej ryzie, no</>...<br><who2>Ale</>...<br><who4>no, ale wie