Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
zmiennym blasku pełni.
- Przyjechałem tu, żeby zwalczać największą plagę kraju - szkła okularów Hindusa lśniły jak z lodu. - Ludzie nawet o tym nie wiedzą, a są przecież pożerani...
- Pan jest łowcą tygrysów? - zdziwił się Terey.
- Nie. Mam na myśli krowy.
- Święte?
- Wszystkie są święte, te uwieńczone w miastach i te stada zdziczałe, które włóczą się nocami i wypasają uprawy, niszczą pola, przepada jedna piąta plonów... Niech pan pomyśli: krowa na każdych dwu mieszkańców czterystamilionowego rojowiska narodów, krowa, która daje odrobinę mleka, żywi się tratując zagony, nie wolno jej zabić, a mięso zjedzą psy i szakale. Skórę mogą ściągnąć jedynie niedotykalni, dopiero gdy
zmiennym blasku pełni.<br>- Przyjechałem tu, żeby zwalczać największą plagę kraju - szkła okularów Hindusa lśniły jak z lodu. - Ludzie nawet o tym nie wiedzą, a są przecież pożerani...<br>- Pan jest łowcą tygrysów? - zdziwił się Terey.<br>- Nie. Mam na myśli krowy.<br>- Święte?<br>- Wszystkie są święte, te uwieńczone w miastach i te stada zdziczałe, które włóczą się nocami i wypasają uprawy, niszczą pola, przepada jedna piąta plonów... Niech pan pomyśli: krowa na każdych dwu mieszkańców czterystamilionowego rojowiska narodów, krowa, która daje odrobinę mleka, żywi się tratując zagony, nie wolno jej zabić, a mięso zjedzą psy i szakale. Skórę mogą ściągnąć jedynie niedotykalni, dopiero gdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego