Typ tekstu: Książka
Autor: Żukrowski Wojciech
Tytuł: Kamienne tablice
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1966
radę - odpędzała go - uciekaj.
Posłuchał. Ciepły tusz przynosił ulgę. Strugi wody zabarwiły się na czerwono od pyłu pustyni, skóra zaczynała oddychać. Wycierał się, z wyrachowaniem zostawiając miłą wilgoć. Włożył czystą koszulę. Spojrzał w lustro. Twarz o niewesołych oczach i upartych ustach. Przystrzyżony krótko włos jeszcze się lepił w kosmyki.
Nagle ze wzruszeniem zobaczył cudzy grzebień leżący obok przyborów do golenia.
- Czego ci się zachciewa? - pogroził odbiciu, czując falę ciepła.
- Masz swoją zgubę - upuścił grzebień na kolana dziewczynie.
Ze szklaneczką w dłoni spoglądała na stojące na biurku zdjęcie kobiety i dwu chłopców z psem.
- Moi synowie i żona.
- Nigdy o nich nie mówiłeś
radę - odpędzała go - uciekaj.<br>Posłuchał. Ciepły tusz przynosił ulgę. Strugi wody zabarwiły się na czerwono od pyłu pustyni, skóra zaczynała oddychać. Wycierał się, z wyrachowaniem zostawiając miłą wilgoć. Włożył czystą koszulę. Spojrzał w lustro. Twarz o niewesołych oczach i upartych ustach. Przystrzyżony krótko włos jeszcze się lepił w kosmyki.<br>Nagle ze wzruszeniem zobaczył cudzy grzebień leżący obok przyborów do golenia.<br>- Czego ci się zachciewa? - pogroził odbiciu, czując falę ciepła.<br>- Masz swoją zgubę - upuścił grzebień na kolana dziewczynie.<br>Ze szklaneczką w dłoni spoglądała na stojące na biurku zdjęcie kobiety i dwu chłopców z psem.<br>- Moi synowie i żona.<br>- Nigdy o nich nie mówiłeś
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego