Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy w radiu,o języku,o obrazach,o zwierzętach,o rodzinie
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o pracy w radiu,o języku,o obrazach,o zwierzętach,o rodzinie
Rok powstania: 2001
czy coś? To było nic innego jak jeden wielki kondensator.
Yhy.
Kto podchodził, to go zabijało.
Yhy.
Tak że kondensator to ludzie znali, energię znali już
Od zarania dziejów.
No pewnie, no. Dobrze, tak że nie ma co, bo bym gadał i gadał
Nie, bo ja tak samo. Dziękuję serdecznie, żegnam.
To ja bardzo też dziękuję. Nie spodziewałam się, że z pana będę miała tak fantastycznego rozmówcę. Bardzo dziękuję panu
Yhy.
Kto podchodził, to go zabijało.
Yhy.
Tak że kondensator to ludzie znali, energię znali już
Od zarania dziejów.
No pewnie, no. Dobrze, tak że nie ma co, bo bym gadał i gadał
Nie, bo ja tak samo. Dziękuję serdecznie, żegnam.
To ja bardzo też dziękuję. Nie spodziewałam się, że z pana będę miała tak fantastycznego rozmówcę. Bardzo dziękuję panu
czy coś? To było nic innego jak jeden wielki kondensator. </><br><who2>Yhy.</><br><who5>Kto podchodził, to go zabijało. </><br><who2>Yhy.</><br><who5>Tak że kondensator to ludzie znali, energię znali już</><br><who2>Od zarania dziejów.</><br><who5>No pewnie, no. Dobrze, tak że nie ma co, bo bym gadał i gadał <pause></><br><who5>Nie, bo ja tak samo. Dziękuję serdecznie, żegnam.</><br><who2>To ja bardzo też dziękuję. Nie spodziewałam się, że z pana będę miała tak fantastycznego rozmówcę. Bardzo dziękuję panu
