Typ tekstu: Książka
Autor: Siwicka Dorota, Bieńczyk Marek, Nawarecki Aleksander
Tytuł: Szybko i szybciej
Rok: 1996
po żydowsku, czerpał akcenty szczerości z ruskiego, uczoności z niemieckiego, elegancji z polskiego, a najwyższą mądrość z hebrajskiego. (Jw., 93)
Dodajmy, że był poliglotą także wobec koni, .

A skoro mowa o koniach: ile ich było i co ciągnęły? Bo przecież "bałaguła" oznacza zarówno woźnicę, jak i zaprzęg. Tu nie ma zgodności. Czerwieński mówi o jednym koniu i małej budce (czyli bryce) z ciężkimi kołami. U Vincenza para koni ciągnie pojazd długi, dość wysoki, czasem kryty, przeważnie otwarty, z szeregiem równoległych siedzeń wyściełanych workami z sianem, wygodny dla dwunastu osób. Wedle Łucji Ginkowej, współczesnej znawczyni spraw końsko-literackich, jest to lekka, nieresorowana
po żydowsku, czerpał akcenty szczerości z ruskiego, uczoności z niemieckiego, elegancji z polskiego, a najwyższą mądrość z hebrajskiego. (Jw., 93)<br>Dodajmy, że był poliglotą także wobec koni, &lt;gap&gt;.<br><br>A skoro mowa o koniach: ile ich było i co ciągnęły? Bo przecież "bałaguła" oznacza zarówno woźnicę, jak i zaprzęg. Tu nie ma zgodności. Czerwieński mówi o jednym koniu i małej budce (czyli bryce) z ciężkimi kołami. U Vincenza para koni ciągnie pojazd długi, dość wysoki, czasem kryty, przeważnie otwarty, z szeregiem równoległych siedzeń wyściełanych workami z sianem, wygodny dla dwunastu osób. Wedle Łucji Ginkowej, współczesnej znawczyni spraw końsko-literackich, jest to lekka, nieresorowana
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego