Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
Od rana do wieczora zmieniasz maski, grając coraz to nowe role.
Anna Dąbrowska

Zacznijmy od małego eksperymentu - wyobraź sobie, jak widzą cię ważne dla ciebie osoby. Szef: "Porządna pracownica, stateczna jak masyw Tatr". Mama: "Stateczna? Przecież mogłaby obdzielić temperamentem cały dział marketingu w swojej firmie! A do tego potrafi zachować zimną krew w każdej sytuacji". Twój chłopak: "Opanowana? Przecież to znana histeryczka, średnio raz na tydzień przechodzi załamanie nerwowe. Ale za to jaki z niej wspaniały przyjaciel". I tak dalej, i tak dalej. Już rozumiesz, o co chodzi? Nie zdając sobie z tego sprawy, w zależności od sytuacji wchodzisz w konkretną rolę
Od rana do wieczora zmieniasz maski, grając coraz to nowe role.<br>Anna Dąbrowska&lt;/&gt;<br><br>Zacznijmy od małego eksperymentu - wyobraź sobie, jak widzą cię ważne dla ciebie osoby. Szef: "Porządna pracownica, stateczna jak masyw Tatr". Mama: "Stateczna? Przecież mogłaby obdzielić temperamentem cały dział marketingu w swojej firmie! A do tego potrafi zachować zimną krew w każdej sytuacji". Twój chłopak: "Opanowana? Przecież to znana histeryczka, średnio raz na tydzień przechodzi załamanie nerwowe. Ale za to jaki z niej wspaniały przyjaciel". I tak dalej, i tak dalej. Już rozumiesz, o co chodzi? Nie zdając sobie z tego sprawy, w zależności od sytuacji wchodzisz w konkretną rolę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego