Typ tekstu: Strona internetowa
Autor: Andrzej Otrębski
Tytuł: strona łowiecka
Rok: 2003
Janusz Meissner - fragment opowiadania "Na ostrowach"

z książek: "Pierwsze kroki" i "Opowieści pogodne"
"Jerzy podzwaniając z lekka zębami, utrzymywał, że się ociepla i że tok będzie jak cholera. Co prawda, Jakub ze Stefanem i z Mikołajem zgodnie potakiwali, mówiąc, że koguty okropnie pilno tokują na dwóch ostrowach, biją się i zlatują ze wszystkich stron. Przy tym bagno jeszcze nie bardzo rozmarzło i przejście jest suche.
Suche - w tamtych stronach - to bynajmniej nie znaczy, że nie ma wody. Ale w każdym razie określenie takie daje pewną szansę, że wyżej pasa się nie wpadnie. Nie wiem natomiast, jak się tam chodzi po mokrym
Janusz Meissner - fragment opowiadania "Na ostrowach"&lt;/&gt;<br><br>z książek: "Pierwsze kroki" i "Opowieści pogodne"<br>&lt;q&gt;"Jerzy podzwaniając z lekka zębami, utrzymywał, że się ociepla i że tok będzie jak cholera. Co prawda, Jakub ze Stefanem i z Mikołajem zgodnie potakiwali, mówiąc, że koguty okropnie pilno tokują na dwóch ostrowach, biją się i zlatują ze wszystkich stron. Przy tym bagno jeszcze nie bardzo rozmarzło i przejście jest suche.<br>Suche - w tamtych stronach - to bynajmniej nie znaczy, że nie ma wody. Ale w każdym razie określenie takie daje pewną szansę, że wyżej pasa się nie wpadnie. Nie wiem natomiast, jak się tam chodzi po mokrym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego