Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
życiu politycznym kłamstwo stało się regułą.

KK: I uchodzi bezkarnie.

JG: W Ameryce to nie jest możliwe. Clinton skłamał w sprawie politycznie nieważnej i omal go nie wywalili z urzędu. U nas przyłapani na kłamstwie się tego nie wstydzą.

KK: A inni podają im rękę. Nie widzą w tym nic złego, bo sami też kłamią.

Dobrze, ale czy ta ryba się zepsuła od głowy, czy raczej od ogona. Bo przecież nie tylko politycy kłamią.

KK: Społeczeństwo zawsze jest niewinne.

Pan chyba chce być ponownie wybrany.

KK: Chodzi o to, że jak długo wybory będą się odbywały według partyjnej reżyserii, będziemy wybierali
życiu politycznym kłamstwo stało się regułą.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;KK: I uchodzi bezkarnie.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;JG: W Ameryce to nie jest możliwe. Clinton skłamał w sprawie politycznie nieważnej i omal go nie wywalili z urzędu. U nas przyłapani na kłamstwie się tego nie wstydzą.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;KK: A inni podają im rękę. Nie widzą w tym nic złego, bo sami też kłamią.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Dobrze, ale czy ta ryba się zepsuła od głowy, czy raczej od ogona. Bo przecież nie tylko politycy kłamią. &lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;KK: Społeczeństwo zawsze jest niewinne.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who3&gt;Pan chyba chce być ponownie wybrany.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who5&gt;KK: Chodzi o to, że jak długo wybory będą się odbywały według partyjnej reżyserii, będziemy wybierali
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego