tego nie odczuwał.<br> Było to dla niego samego niespodzianką.<br> Gdyby się nad tym dłużej zastanowił, mógłby sobie zarzucić równie dobrze niewrażliwość, jak uznać to za wynik doświadczenia; przyjęcie i adaptację w sobie na stałe i na trwałe tej prawdy, iż śmierć w ogóle nie jest tragedią, bo jest koniecznością; wielkie zło bowiem tylko to jest tragiczne, przed którym można się uchronić.<br> Był jednym, jak wszyscy ludzie, z kandydatów na swoje miejsce w ziemi, niestety, na miejsce stokroć bardziej konkretne od miejsc, jakie miewamy w życiu.<br> Ta myśl najpewniej zaledwie przebiegła przez jego głowę i odeszła nie rozwijana, bez dalszego ciągu.<br> To