na drużynie, która nie wywiąże się z tego zadania, spocznie odpowiedzialność, tak aby pospieszyła ona wynagrodzić stratę poszkodowanemu, ale niech nadal poszukuje złoczyńcy. Jeżeli drużyna go wykryje, niech weźmie dla siebie połowę należnej kary, a strata, jaką poniósł poszkodowany, ma być pokryta z majątku złodzieja <gap>. Jeżeli jednak [poszkodowany] sam schwyta złoczyńcę, niech weźmie dla siebie całą należną karę oraz opłatę na pokrycie strat. Fredus natomiast ma być zastrzeżony dla sędziego tego okręgu, w którym mieszka złoczyńca"</>.<br>Centena ukazuje tu podwójne oblicze. Jest ona grupą, zbiorowym podmiotem, który wspólnym sumptem wyrównuje poszkodowanemu stratę, razem ściga i tropi złoczyńcę, a gdy go złapie