Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 01.16
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
na 17 proc. głosów i jest dopiero na trzecim miejscu, za Platformą i Samoobroną.
- W przyszłym parlamencie naszym naturalnym partnerem będzie PiS - powiedział "Rz" Donald Tusk, szef PO, komentując ponaddwukrotną przewagę PO nad partią braci Kaczyńskich. - To, kto nad kim uzyska przewagę, nie jest w tym wypadku problemem. Przy wszystkich złośliwościach ze strony PiS to ciągle partia, z którą warto zacząć naprawiać Polskę.
Politycy lewicy tłumaczyli wczoraj słabnące poparcie dla swoich ugrupowań głównie kosztami sprawowania władzy. Ale nie tylko. - Tego można było się spodziewać, bo badanie było przeprowadzone, gdy sypała się służba zdrowia i to jest tego cena - komentował wiceprzewodniczący SLD
na 17 proc. głosów i jest dopiero na trzecim miejscu, za &lt;name type="org"&gt;Platformą&lt;/&gt; i &lt;name type="org"&gt;Samoobroną&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>&lt;q&gt;- W przyszłym parlamencie naszym naturalnym partnerem będzie &lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt;&lt;/&gt; - powiedział &lt;name type="tit"&gt;"Rz"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Donald Tusk&lt;/&gt;, szef &lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt;, komentując ponaddwukrotną przewagę &lt;name type="org"&gt;PO&lt;/&gt; nad partią braci &lt;name type="person"&gt;Kaczyńskich&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- To, kto nad kim uzyska przewagę, nie jest w tym wypadku problemem. Przy wszystkich złośliwościach ze strony &lt;name type="org"&gt;PiS&lt;/&gt; to ciągle partia, z którą warto zacząć naprawiać &lt;name type="place"&gt;Polskę&lt;/&gt;.&lt;/&gt;<br>Politycy lewicy tłumaczyli wczoraj słabnące poparcie dla swoich ugrupowań głównie kosztami sprawowania władzy. Ale nie tylko. &lt;q&gt;- Tego można było się spodziewać, bo badanie było przeprowadzone, gdy sypała się służba zdrowia i to jest tego cena&lt;/&gt; - komentował wiceprzewodniczący &lt;name type="org"&gt;SLD
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego