Typ tekstu: Książka
Autor: Pinkwart Maciej
Tytuł: Dziewczyna z Ipanemy
Rok: 2003
do mamy, tak że się nie denerwowała. Sławka nie było - chciałem mu podziękować. Mama przyłożyła mi okład z arniki. Poszedłem wcześnie spać. Na drugi dzień powiedziała mi, że w "Wolnej Europie" mówili o tarciach frakcyjnych w ZMS-ie i wymieniali moje nazwisko jako autora odrzuconej rezolucji, potępiającej milicję. Trochę się zmartwiłem, bo przewidywałem kłopoty.


Odcinek 21
Po kilku dniach zaczęły się publikacje. Najpierw w "Trybunie Ludu", "Żołnierzu Wolności" i w "Prawie i Życiu", potem w innych gazetach. OZS zaczął wydawać - podobno zresztą było to wznowienie czegoś, co wychodziło już przedtem - taki powielany biuletyn o pompatycznej nazwie "Nasza Walka". Był to stek
do mamy, tak że się nie denerwowała. Sławka nie było - chciałem mu podziękować. Mama przyłożyła mi okład z arniki. Poszedłem wcześnie spać. Na drugi dzień powiedziała mi, że w "Wolnej Europie" mówili o tarciach frakcyjnych w ZMS-ie i wymieniali moje nazwisko jako autora odrzuconej rezolucji, potępiającej milicję. Trochę się zmartwiłem, bo przewidywałem kłopoty.<br><br><br>&lt;tit&gt;Odcinek 21&lt;/&gt;<br>Po kilku dniach zaczęły się publikacje. Najpierw w "Trybunie Ludu", "Żołnierzu Wolności" i w "Prawie i Życiu", potem w innych gazetach. OZS zaczął wydawać - podobno zresztą było to wznowienie czegoś, co wychodziło już przedtem - taki powielany biuletyn o pompatycznej nazwie "Nasza Walka". Był to stek
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego