Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
się na tym, by podniecenie narastało bardzo powoli - żebyście oboje zatrzymywali się na chwilę przed całkowitym spełnieniem tak wiele razy, jak tylko to możliwe - wyjaśnia Nitya Lacroix, autorka "Sztuki seksu tantrycznego" (The Art of Tantric Sex, Dorling Kindersley 1997). - W ten sposób skupiacie się na niesamowitej erotycznej podróży - stymulujecie każdy zmysł, harmonizując swoje rytmy seksualne.
Rezultatem jest pozacielesne poczucie jedności duchowej z partnerem i bardzo fizyczny ekstatyczny orgazm.
- Po prostu odleciałam - tak brzmiała recenzja 26-letniej Julii, instruktorki pływania. - Związany z tym wszystkim element duchowości wydawał się początkowo nieco zwariowany, ale podziałał na nas intrygująco - przyznaje ta nowo nawrócona wyznawczyni tantry
się na tym, by podniecenie narastało bardzo powoli - żebyście oboje zatrzymywali się na chwilę przed całkowitym spełnieniem tak wiele razy, jak tylko to możliwe - wyjaśnia Nitya Lacroix, autorka "Sztuki seksu tantrycznego" (The Art of Tantric Sex, Dorling Kindersley 1997). - W ten sposób skupiacie się na niesamowitej erotycznej podróży - stymulujecie każdy zmysł, harmonizując swoje rytmy seksualne.<br>Rezultatem jest pozacielesne poczucie jedności duchowej z partnerem i bardzo fizyczny ekstatyczny orgazm.<br>- Po prostu odleciałam - tak brzmiała recenzja 26-letniej Julii, instruktorki pływania. - Związany z tym wszystkim element duchowości wydawał się początkowo nieco zwariowany, ale podziałał na nas intrygująco - przyznaje ta nowo nawrócona wyznawczyni tantry
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego