Typ tekstu: Książka
Autor: Czeszko Bohdan
Tytuł: Pokolenie
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1951
wszystko wiedzą". Klęczeli przed nią, łkając. Lecz ona zdawała sobie dokładnie sprawę z tego, że wiedzą tylko tyle, ile usłyszeli od ludzi słabych lub kupionych. Dlatego ciało jej sczerniało rychło od uderzeń i odchodziło strzępami od kości.
Czas przestać istnieć.
Chłopców zastrzelono, skoro minął tydzień. Okazało się, że kłamią i zmyślają bzdury, aby uniknąć bólu. Wobec kamiennego milczenia dziewczyny konfrontacje stały się zbyteczne. Raz tylko odezwała się: "Prosiłam was - nie pijcie". Żyła jeszcze trzy miesiące. Żyła - zbyt wielkie słowo lub zbyt małe.
- Hausmeister, nehmen Sie das weg - wrzasnął gestapowiec, kiedy umieścił już staruszkę w samochodzie. Wskazywał palcem na fotel. Dozorca, sterczący
wszystko wiedzą". Klęczeli przed nią, łkając. Lecz ona zdawała sobie dokładnie sprawę z tego, że wiedzą tylko tyle, ile usłyszeli od ludzi słabych lub kupionych. Dlatego ciało jej sczerniało rychło od uderzeń i odchodziło strzępami od kości.<br>Czas przestać istnieć.<br>Chłopców zastrzelono, skoro minął tydzień. Okazało się, że kłamią i zmyślają bzdury, aby uniknąć bólu. Wobec kamiennego milczenia dziewczyny konfrontacje stały się zbyteczne. Raz tylko odezwała się: "Prosiłam was - nie pijcie". Żyła jeszcze trzy miesiące. Żyła - zbyt wielkie słowo lub zbyt małe.<br>- Hausmeister, nehmen Sie das weg - wrzasnął gestapowiec, kiedy umieścił już staruszkę w samochodzie. Wskazywał palcem na fotel. Dozorca, sterczący
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego