Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 01.03 (1)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
przeszukania (bez nakazu prokuratorskiego) i zarekwirowano wszystkie znaczki pocztowe. Z zarzutów został całkowicie oczyszczony. Początkowo próbowano sprawę umorzyć, ale on skutecznie walczył, aby proces się odbył, bo tylko wtedy mógł dowieść swojej niewinności. W międzyczasie wezwano go, aby odebrał z depozytu zarekwirowaną kolekcję. - Kiedy zobaczyłem, co oni zrobili z moimi znaczkami, ugięły się pode mną nogi - opowiada ze łzami w oczach. - Znaczki leżały na ziemi, były posklejane, pogięte i pokancerowane, tak jakby ktoś specjalnie chciał je pouszkadzać. Już na pierwszy rzut oka zauważyłem, że brakuje wielu cennych okazów, między innymi niemieckiej serii Zeppelinów. Odmówiłem odebrania kolekcji. Zażądałem odszkodowania.

Złożył do sądu
przeszukania (bez nakazu prokuratorskiego) i zarekwirowano wszystkie znaczki pocztowe. Z zarzutów został całkowicie oczyszczony. Początkowo próbowano sprawę umorzyć, ale on skutecznie walczył, aby proces się odbył, bo tylko wtedy mógł dowieść swojej niewinności. W międzyczasie wezwano go, aby odebrał z depozytu zarekwirowaną kolekcję. - Kiedy zobaczyłem, co oni zrobili z moimi znaczkami, ugięły się pode mną nogi - opowiada ze łzami w oczach. - Znaczki leżały na ziemi, były posklejane, pogięte i pokancerowane, tak jakby ktoś specjalnie chciał je pouszkadzać. Już na pierwszy rzut oka zauważyłem, że brakuje wielu cennych okazów, między innymi niemieckiej serii Zeppelinów. Odmówiłem odebrania kolekcji. Zażądałem odszkodowania.<br><br>Złożył do sądu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego