Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 33
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
ma rację, ze swoim, jak pan pisze, cynicznym harmonogramem, choćby dlatego, że wreszcie zajął się remontem zasobów mieszkaniowych spółdzielni! A tak na marginesie, wg danych, uzyskanych przeze mnie z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie, dzięki uprzejmości pani dyrektor Grabani, w 1998 roku liczba dni z opadami, uważanymi za znaczne, wynosiła aż 208 dni, a w pierwszym półroczu br. roku już 130 dni! Po uwzględnieniu również świąt i dni wolnych, łatwo policzyć, ile pozostaje dni do wykonywania prac remontowych, związanych z wymianą pokryć dachowych.
Reasumując ten wątek - spółdzielnia robi tyle ile może i ile ma środków na remonty, o czym
ma rację, ze swoim, jak pan pisze, cynicznym harmonogramem, choćby dlatego, że wreszcie zajął się remontem zasobów mieszkaniowych spółdzielni! A tak na marginesie, wg danych, uzyskanych przeze mnie z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Krakowie, dzięki uprzejmości pani dyrektor Grabani, w 1998 roku liczba dni z opadami, uważanymi za znaczne, wynosiła aż 208 dni, a w pierwszym półroczu br. roku już 130 dni! Po uwzględnieniu również świąt i dni wolnych, łatwo policzyć, ile pozostaje dni do wykonywania prac remontowych, związanych z wymianą pokryć dachowych.<br>Reasumując ten wątek - spółdzielnia robi tyle ile może i ile ma środków na remonty, o czym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego