Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10 (18)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
przepowiada "taaaaką" karierę. Przysięga, że uczyni cię gwiazdą, jeżeli pozwolisz mu się odkryć. Biegnie za tobą po ulicy i wykrzykuje, że będziesz nową Claudią Schiffer, Sophią Loren albo Madonną (niepotrzebne skreślić). Naprawdę bardzo rzadko się zdarza, aby w ten sposób działali profesjonaliści. Wszelkie zaczepki na ulicy można wybaczyć tylko mężczyznom znad Morza Śródziemnego. Włochów i Hiszpanów tłumaczy specyficzna mentalność, ognista krew i miano top-kochanków, które chcą utrzymać i o którym bezustannie paplają. Nic więc dziwnego, że są doskonale wytrenowani w powłóczystych spojrzeniach, nieskoordynowanych ruchach rąk i gwizdach. Na szczęście nie posuwają się dalej poza głośne wyrażanie swojego uznania, a to
przepowiada "taaaaką" karierę. Przysięga, że uczyni cię gwiazdą, jeżeli pozwolisz mu się odkryć. Biegnie za tobą po ulicy i wykrzykuje, że będziesz nową Claudią Schiffer, Sophią Loren albo Madonną (niepotrzebne skreślić). Naprawdę bardzo rzadko się zdarza, aby w ten sposób działali profesjonaliści. Wszelkie zaczepki na ulicy można wybaczyć tylko mężczyznom znad Morza Śródziemnego. Włochów i Hiszpanów tłumaczy specyficzna mentalność, ognista krew i miano top-kochanków, które chcą utrzymać i o którym bezustannie paplają. Nic więc dziwnego, że są doskonale wytrenowani w powłóczystych spojrzeniach, nieskoordynowanych ruchach rąk i gwizdach. Na szczęście nie posuwają się dalej poza głośne wyrażanie swojego uznania, a to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego