Typ tekstu: Książka
Autor: Korczak Janusz
Tytuł: Król Maciuś Pierwszy
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1923
się, że się wyczerpie i zupełnie zgaśnie. Aż tu w jednym przejściu, gdy stał po kolana w wodzie, usłyszał łomot.
Zapalił latarkę. Jest i Klu-Klu, i wilk. Klu-Klu uderzyła wilka nożem w gardło, a wilk ją zębami za rękę. Klu-Klu prędko przełożyła nóż w drugą rękę i znów wilka. A on puścił rękę, nachylił mordę i już ją ma chwycić zębami za brzuch. A jakby przegryzł kiszki, to już byłby koniec. Dopiero Maciuś rzuca się na wilka, aż mu latarką dotknął ślepiów. A w drugiej ręce rewolwer. Wilk zęby wyszczerzył, tak go światło oślepiło. A Maciuś mu kulę
się, że się wyczerpie i zupełnie zgaśnie. Aż tu w jednym przejściu, gdy stał po kolana w wodzie, usłyszał łomot.<br> Zapalił latarkę. Jest i Klu-Klu, i wilk. Klu-Klu uderzyła wilka nożem w gardło, a wilk ją zębami za rękę. Klu-Klu prędko przełożyła nóż w drugą rękę i znów wilka. A on puścił rękę, nachylił mordę i już ją ma chwycić zębami za brzuch. A jakby przegryzł kiszki, to już byłby koniec. Dopiero Maciuś rzuca się na wilka, aż mu latarką dotknął ślepiów. A w drugiej ręce rewolwer. Wilk zęby wyszczerzył, tak go światło oślepiło. A Maciuś mu kulę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego