Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przekrój
Nr: 2926
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 2001
tak nazywa swego męża, Tadeusza, który ma 76 lat.
- Stróżuję ze specjalną lagą - Władysław Kita przynosi z piwnicy metalowy pręt zagięty jak laska, z plastikową rurką na rączce. - W stanie wojennym krów w nocy pilnowaliśmy i wtedy tę lagę do obrony wygiąłem.
Księgowy Józef Szczepański plewi na działce truskawki. Z żoną nauczycielką mieszka w blokach szkolnych. Wiosną złodzieje ukradli im 5-letniego "malucha", mimo że tej nocy po wsi chodził patrol.
Szczepańscy nie rozumieją, jak to możliwe, że ich "malucha" przez całą wieś złodzieje przeciągnęli i nikt z gospodarzy tego nie widział.
Po tym wydarzeniu Józef Szczepański porobił zabezpieczenia w garażu
tak nazywa swego męża, Tadeusza, który ma 76 lat.<br>- &lt;q&gt;Stróżuję ze specjalną lagą&lt;/&gt; - Władysław Kita przynosi z piwnicy metalowy pręt zagięty jak laska, z plastikową rurką na rączce. - &lt;q&gt;W stanie wojennym krów w nocy pilnowaliśmy i wtedy tę lagę do obrony wygiąłem.&lt;/&gt;<br>Księgowy Józef Szczepański plewi na działce truskawki. Z żoną nauczycielką mieszka w blokach szkolnych. Wiosną złodzieje ukradli im 5-letniego "malucha", mimo że tej nocy po wsi chodził patrol.<br>Szczepańscy nie rozumieją, jak to możliwe, że ich "malucha" przez całą wieś złodzieje przeciągnęli i nikt z gospodarzy tego nie widział.<br>Po tym wydarzeniu Józef Szczepański porobił zabezpieczenia w garażu
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego