Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o sprawach codziennych
Rok: 1998
Tytuł: Rozmowa o sprawach codziennych
Rok: 1998
ci, że bałam się dzisiaj jechać tym, autobusem.
- Czemu?
- Przez most Gdański. No, bo m, ten Most Poniatowskiego to jest taki stabilny, to jest most jak w Białobrzegach, taki wiesz, jakiś taki, widać, że to jest most. A ten Gdański, to jest wiesz z takimi barierkami.
- Wiem, bo tam jest zoo zaraz za tym, tak , no.
- Nie wiem.
- Po lewej stronie.
- Nie wiem.
- Tam, tam tramwaje jeżdżą po tym?
- No, też. Nie!
- I się jeździ.
- Nie, pod!
- Aha, to nie.
- Pod. Jeżdżą pociągi obok, a tramwaje jeżdżą
- Wydaje mi się, że nie tam.
- No, tylko się zastanawiałam, jaką, jaki ten długość
- Czemu?
- Przez most Gdański. No, bo m, ten Most Poniatowskiego to jest taki stabilny, to jest most jak w Białobrzegach, taki wiesz, jakiś taki, widać, że to jest most. A ten Gdański, to jest wiesz z takimi barierkami.
- Wiem, bo tam jest zoo zaraz za tym, tak , no.
- Nie wiem.
- Po lewej stronie.
- Nie wiem.
- Tam, tam tramwaje jeżdżą po tym?
- No, też. Nie!
- I się jeździ.
- Nie, pod!
- Aha, to nie.
- Pod. Jeżdżą pociągi obok, a tramwaje jeżdżą
- Wydaje mi się, że nie tam.
- No, tylko się zastanawiałam, jaką, jaki ten długość
ci, że bałam się dzisiaj jechać tym, autobusem. </><br><WHO2>- Czemu?</><br><WHO1>- Przez most Gdański. No, bo m, ten Most Poniatowskiego to jest taki stabilny, to jest most jak w Białobrzegach, taki wiesz, jakiś taki, widać, że to jest most. A ten Gdański, to jest wiesz z takimi barierkami.</><br><WHO2>- Wiem, bo tam jest zoo zaraz za tym, tak , no.</><br><WHO1>- Nie wiem.</><br><WHO2>- Po lewej stronie.</><br><WHO1>- Nie wiem.</><br><WHO2>- Tam, tam tramwaje jeżdżą po tym?</><br><WHO1>- No, też. Nie!</><br><WHO2>- I się jeździ.</><br><WHO1>- Nie, pod!</><br><WHO2>- <gap reason="unclear">Aha, to nie.</><br><WHO1>- Pod. Jeżdżą pociągi obok, a tramwaje jeżdżą <gap></><br><WHO2>- Wydaje mi się, że nie tam.</><br><WHO1>- No, tylko się zastanawiałam, jaką, jaki ten długość
