Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 25
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
nikogo oprócz polskiej delegacji. Czego zabrakło? Chyba bardzo wielu rzeczy, a niektórzy twierdzą, że wyczucia i dobrego smaku. Dla zakopiańskiego burmistrza to jednak nie porażka, a sukces... i to wielki.

Godnie i wygodnie

W Seulu Zakopane reprezentowała ponad stuosobowa delegacja, a w niej kilkunastu radnych, przedstawiciele lokalnych władz i gmin zrzeszonych w Międzygminnym Związku Olimpiada 2006. Do Korei pojechał także wiceprezydent Warszawy, który miał zrobić zwiad przed zgłoszeniem tego miasta do organizacji igrzysk letnich. Rząd polski reprezentował minister Jerzy Kropiwnicki, był także wiceprezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki Wiktor Krebok i kilku parlamentarzystów, no i jeszcze spora grupa dziennikarzy. W sumie
nikogo oprócz polskiej delegacji. Czego zabrakło? Chyba bardzo wielu rzeczy, a niektórzy twierdzą, że wyczucia i dobrego smaku. Dla zakopiańskiego burmistrza to jednak nie porażka, a sukces... i to wielki.<br><br>&lt;tit&gt;Godnie i wygodnie&lt;/&gt;<br><br>W Seulu Zakopane reprezentowała ponad stuosobowa delegacja, a w niej kilkunastu radnych, przedstawiciele lokalnych władz i gmin zrzeszonych w Międzygminnym Związku Olimpiada 2006. Do Korei pojechał także wiceprezydent Warszawy, który miał zrobić zwiad przed zgłoszeniem tego miasta do organizacji igrzysk letnich. Rząd polski reprezentował minister Jerzy Kropiwnicki, był także wiceprezes Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki Wiktor Krebok i kilku parlamentarzystów, no i jeszcze spora grupa dziennikarzy. W sumie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego