Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Super Express
Nr: 20/2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
biznesmenów, bezrobotni i rekiny finansjery. Murzyni i Biali, Indianie i Azjaci. Każdy przybierał nową osobowość. Jest tym, kim czynią go kostium i maska. Chociaż przez chwilę.

Najlepsze kochanki

W tych dniach w Rio nie sposób zasnąć. 15-milionowe miasto bawi się 24 godziny na dobę. Wydaje się, że wszyscy mieszkańcy zrzucili jarzmo społecznych i moralnych nakazów i zakazów.

Przed trzema laty prezydentowi Brazylii tak spodobała się pewna tancereczka ze szkoły tańca "Viradouro", że wycałował ją aż nazbyt czule i umówił na następny karnawałowy wieczór. I trudno się dziwić prezydentowi: podczas parady w rytmie samby można zobaczyć tysiące dziewczyn tak zgrabnych i
biznesmenów, bezrobotni i rekiny finansjery. Murzyni i Biali, Indianie i Azjaci. Każdy przybierał nową osobowość. Jest tym, kim czynią go kostium i maska. Chociaż przez chwilę.<br><br>&lt;tit&gt;Najlepsze kochanki&lt;/&gt;<br><br>W tych dniach w Rio nie sposób zasnąć. 15-milionowe miasto bawi się 24 godziny na dobę. Wydaje się, że wszyscy mieszkańcy zrzucili jarzmo społecznych i moralnych nakazów i zakazów.<br><br>Przed trzema laty prezydentowi Brazylii tak spodobała się pewna &lt;orig&gt;tancereczka&lt;/&gt; ze szkoły tańca "Viradouro", że wycałował ją aż nazbyt czule i umówił na następny karnawałowy wieczór. I trudno się dziwić prezydentowi: podczas parady w rytmie samby można zobaczyć tysiące dziewczyn tak zgrabnych i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego