Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 9
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
koniec miesiąca umarł najstarszy 18-letni Władek. Z pięciorga dzieci żyją dziś dwie córki Bronisławy - Maria Jarząbek i Aniela Stoch. Babcia doczekała się 7 wnuków i 14 prawnuków.
Nigdy nie było jej łatwo. Wędrowała na piechotę do Zakopanego z serem, jajkami, śmietaną. Raz jakaś pani dała jej jeden pomidor. Ugotowała zupę pomidorową. Smak takiej zupy pozostanie na całe życie.
Bronisława bardzo skromnie jada. Mało tego, zostawia zawsze trochę jedzenia na talerzu, żeby podzielić się z psem i z ptakami.

*

- Przyszłą teściową poznałem przypadkiem - mówi zięć Bronisławy Naglak - zawoziłem pana oficera do Salamandry. Na Gubałówce stały dwie kobiety, sprzedawały gościom mleko i
koniec miesiąca umarł najstarszy 18-letni Władek. Z pięciorga dzieci żyją dziś dwie córki Bronisławy - Maria Jarząbek i Aniela Stoch. Babcia doczekała się 7 wnuków i 14 prawnuków.<br>Nigdy nie było jej łatwo. Wędrowała na piechotę do Zakopanego z serem, jajkami, śmietaną. Raz jakaś pani dała jej jeden pomidor. Ugotowała zupę pomidorową. Smak takiej zupy pozostanie na całe życie.<br>Bronisława bardzo skromnie jada. Mało tego, zostawia zawsze trochę jedzenia na talerzu, żeby podzielić się z psem i z ptakami.<br><br>*<br><br>- Przyszłą teściową poznałem przypadkiem - mówi zięć Bronisławy Naglak - zawoziłem pana oficera do Salamandry. Na Gubałówce stały dwie kobiety, sprzedawały gościom mleko i
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego