Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
Tytuł: Rozmowa o dzieciach, komputerach, domu
Rok powstania: 2000
myślę, co?
No, może, może, pewnie coś ugotuję
Nie taka dieta...
Na diecie jesteś?
Tak, takiej speszyl diecie wiesz, na diecie wiesz...
Nie łączysz?
Nie łączę węglowodanów z białkami.
A z białkami...
Jak będziesz miała białko to zjem...
z warzywami?
Dokładnie. A resztę ci zostawię, albo odwrotnie.
Aha, aha, ale zupę, to na przykład jesz w całości? Nie ma tam białek, tak?
Rzadko gotuję w ogóle zupy, zresztą mi się nie chce, bo zupa nie jest taka treściwa.
No, nie jest...
Znaczy tak, tyle, że coś pochlepczę sobie, ale nie daje jakiejś wartości, wygotowane wszystko i nie mam takiego powodu, żeby
No, może, może, pewnie coś ugotuję
Nie taka dieta...
Na diecie jesteś?
Tak, takiej speszyl diecie wiesz, na diecie wiesz...
Nie łączysz?
Nie łączę węglowodanów z białkami.
A z białkami...
Jak będziesz miała białko to zjem...
z warzywami?
Dokładnie. A resztę ci zostawię, albo odwrotnie.
Aha, aha, ale zupę, to na przykład jesz w całości? Nie ma tam białek, tak?
Rzadko gotuję w ogóle zupy, zresztą mi się nie chce, bo zupa nie jest taka treściwa.
No, nie jest...
Znaczy tak, tyle, że coś pochlepczę sobie, ale nie daje jakiejś wartości, wygotowane wszystko i nie mam takiego powodu, żeby
myślę, co?</><br><who6>No, może, może, pewnie coś ugotuję <gap> </><br><who2>Nie taka dieta</>...<br><who6>Na diecie jesteś?</><br><who2>Tak, takiej <orig>speszyl</> diecie wiesz, na diecie wiesz</>...<br><who6>Nie łączysz?</><br><who2>Nie łączę węglowodanów z białkami.</><br><who6>A z białkami</>...<br><who2>Jak będziesz miała białko to zjem</>...<br><who6>z warzywami? </><br><who2>Dokładnie. A resztę ci zostawię, albo odwrotnie.</><br><who6>Aha, aha, ale zupę, to na przykład jesz w całości? Nie ma tam białek, tak?</><br><who2>Rzadko gotuję w ogóle zupy, zresztą mi się nie chce, bo zupa nie jest taka treściwa.</><br><who6>No, nie jest</>...<br><who2>Znaczy tak, tyle, że coś <orig>pochlepczę</> sobie, ale nie daje jakiejś wartości, wygotowane wszystko i nie mam takiego powodu, żeby
