Typ tekstu: Książka
Autor: Kruczkowski Leon
Tytuł: Szkice z piekła uczciwych
Rok wydania: 1974
Rok powstania: 1963
i świeciło zimnym blaskiem. Czyż nie uwierzył kiedyś, wraz z innymi, w oskarżycielski werdykt partii i władzy ludowej, choć znał Wardaka z najcięższych lat walki i łączyły ich przeżycia, w których próbowało się towarzyszy aż do granic ludzkiej natury? Czy mógł przypuszczać wtedy, że się spotkają po latach w chwili zupełnie odwróconych pojęć, osądów i własnych losów moralnych?
Pół roku temu wypuścili... - mówił, zdawało się, z otwartej nagle wielkiej odległości Wardak. - A w tych dniach mają zwrócić legitymację partyjną... Wczoraj dostałem zawiadomienie na piśmie...
A, wczoraj...
Bufetowa przyniosła właśnie herbatę i Lewandowski zaczął w niej mieszać łyżeczką głośno i zawzięcie. Tamten
i świeciło zimnym blaskiem. Czyż nie uwierzył kiedyś, wraz z innymi, w oskarżycielski werdykt partii i władzy ludowej, choć znał Wardaka z najcięższych lat walki i łączyły ich przeżycia, w których próbowało się towarzyszy aż do granic ludzkiej natury? Czy mógł przypuszczać wtedy, że się spotkają po latach w chwili zupełnie odwróconych pojęć, osądów i własnych losów moralnych?<br> Pół roku temu wypuścili... - mówił, zdawało się, z otwartej nagle wielkiej odległości Wardak. - A w tych dniach mają zwrócić legitymację partyjną... Wczoraj dostałem zawiadomienie na piśmie...<br> A, wczoraj...<br> Bufetowa przyniosła właśnie herbatę i Lewandowski zaczął w niej mieszać łyżeczką głośno i zawzięcie. Tamten
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego