Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Warszawy
Nr: 28.01
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2002
nie tylko aptekę, ale również wszystkie stacje wyczekiwania oraz ambulanse reanimacyjne i wypadkowe. - Z rozmów z anestezjologami wynikało, że używają leków zwiotczających niezwykle rzadko - mówi Michał Borkowski, szef stołecznego pogotowia. - Byli wśród nich tacy, którym nigdy się to nie zdarzyło. Postanowiliśmy więc sami sprawdzić, ile z pobranych leków zostało rzeczywiście zużytych. W nocy z piątku na sobotę dyr. Borkowski razem ze swoim zastępcą, anestezjologiem jeżdżącym w karetce reanimacyjnej, objeżdżali stacje i liczyli środki zwiotczające w ambulansach i stacjach wyczekiwania. Wyniki kontroli zaskoczyły wszystkich. - Mogę się mylić o kilka sztuk, ale z naszych obliczeń wynika, że w ciągu ubiegłego roku nasi lekarze
nie tylko aptekę, ale również wszystkie stacje wyczekiwania oraz ambulanse reanimacyjne i wypadkowe. - Z rozmów z anestezjologami wynikało, że używają leków zwiotczających niezwykle rzadko - mówi Michał Borkowski, szef stołecznego pogotowia. - Byli wśród nich tacy, którym nigdy się to nie zdarzyło. Postanowiliśmy więc sami sprawdzić, ile z pobranych leków zostało rzeczywiście zużytych. W nocy z piątku na sobotę dyr. Borkowski razem ze swoim zastępcą, anestezjologiem jeżdżącym w karetce reanimacyjnej, objeżdżali stacje i liczyli środki zwiotczające w ambulansach i stacjach wyczekiwania. Wyniki kontroli zaskoczyły wszystkich. - Mogę się mylić o kilka sztuk, ale z naszych obliczeń wynika, że w ciągu ubiegłego roku nasi lekarze
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego