tej pory powstało 220 takich szkół. Nauczyciele zarabiają w nich mniej, bo nie obowiązuje tu Karta nauczyciela. Największym przeciwnikiem takiego rozwiązania jest &lt;name type="org"&gt;Związek Nauczycielstwa Polskiego&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Ratowaniu szkół kosztem Karty i nauczycieli mówimy nie&lt;/&gt; - podkreśla prezes &lt;name type="org"&gt;ZNP&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Sławomir Broniarz&lt;/&gt;. &lt;q&gt;- Nie podoba nam się przekazywanie szkół fundacjom i stowarzyszeniom, bo nie należy zwalniać państwa z odpowiedzialności za edukację.&lt;/&gt;<br>Ale są nauczyciele, którzy sami z Karty rezygnują. Jak np. &lt;name type="person"&gt;Krystyna Gmur&lt;/&gt;, dyrektor małej szkoły w &lt;name type="place"&gt;Brzuzie&lt;/&gt; (powiat &lt;name type="place"&gt;Łochów&lt;/&gt;). &lt;q&gt;- Ważne, że uratowaliśmy szkołę&lt;/&gt; - mówi. &lt;q&gt;- Dzieci nie muszą chodzić do odległej o 15 km placówki, a rodzice bardzo mi pomagają.&lt;/&gt; W innej małej szkole - w &lt;name type="place"&gt;Studziankach