Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 51
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1997
pod redakcją Jerzego Turowicza przez cały czas był najważniejszym pismem w Polsce. I takim pozostał do dziś.
Czytam właśnie w "TP", co powiedział Andrzej Wajda przyjmowany do francuskiej Akademii Sztuki. Zajął tam osierocony fotel po Federico Fellinim i omawiając jego twórczość, opowiedział o światowym kinie i o naszych czasach. Opowiedział zwięźle, ale nadzwyczaj wnikliwie. Dla dzisiejszego felietonu ważne są słowa Felliniego, który "w jednym z wywiadów na pytanie, czy czułby się może lepiej w Europie Wschodniej (niż w USA, gdzie mimo sprzyjających, jak sam wyznał okoliczności, nie mógł zrobić filmu), odpowiedział: ťNie sądzę, bo przyzwyczajeni jesteśmy - jak teraz we Włoszech - do
pod redakcją Jerzego Turowicza przez cały czas był najważniejszym pismem w Polsce. I takim pozostał do dziś.<br>Czytam właśnie w "TP", co powiedział Andrzej Wajda przyjmowany do francuskiej Akademii Sztuki. Zajął tam osierocony fotel po Federico Fellinim i omawiając jego twórczość, opowiedział o światowym kinie i o naszych czasach. Opowiedział zwięźle, ale nadzwyczaj wnikliwie. Dla dzisiejszego felietonu ważne są słowa Felliniego, który "w jednym z wywiadów na pytanie, czy czułby się może lepiej w Europie Wschodniej (niż w USA, gdzie mimo sprzyjających, jak sam wyznał okoliczności, nie mógł zrobić filmu), odpowiedział: ťNie sądzę, bo przyzwyczajeni jesteśmy - jak teraz we Włoszech - do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego