Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 12.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
tak niebezpieczne, podobnie jak stwierdzenie, że ktoś z kimś "mógł mieć kontakty"). Z prasy dowiedzieliśmy się, że "rzekome kontakty" ze światem przestępczym miał toruński sędzia Zbigniew Wielkanowski, zaś "dobre kontakty" miał z aresztowanym lobbystą Markiem Dochnalem poseł SLD Robert Smoleń. W ten sposób Smoleń został dyskretnie wprowadzony do aferalnego obiegu, zwłaszcza że jego nazwisko "pojawia się w kontekście" stenogramów z podsłuchów Dochnala. Sprawa jest przykra nie tylko dla Smolenia, ale i dla Aleksandra Kwaśniewskiego, z którym poseł jest "blisko związany".

Robert Gmyrek, urzędnik państwowy, którego prasa "powiązała" ze śmiercią Marka Karpia (Gmyrek jest człowiekiem, którym Karp "interesował się" przed śmiercią), ma
tak niebezpieczne, podobnie jak stwierdzenie, że ktoś z kimś "mógł mieć kontakty"). Z prasy dowiedzieliśmy się, że "rzekome kontakty" ze światem przestępczym miał toruński sędzia Zbigniew Wielkanowski, zaś "dobre kontakty" miał z aresztowanym lobbystą Markiem Dochnalem poseł SLD Robert Smoleń. W ten sposób Smoleń został dyskretnie wprowadzony do &lt;orig&gt;aferalnego&lt;/&gt; obiegu, zwłaszcza że jego nazwisko "pojawia się w kontekście" stenogramów z podsłuchów Dochnala. Sprawa jest przykra nie tylko dla Smolenia, ale i dla Aleksandra Kwaśniewskiego, z którym poseł jest "blisko związany".<br><br>Robert Gmyrek, urzędnik państwowy, którego prasa "powiązała" ze śmiercią Marka Karpia (Gmyrek jest człowiekiem, którym Karp "interesował się" przed śmiercią), ma
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego