Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
z Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego.
- Idąc wyobrażaj sobie, że masz przed sobą nie szeroki chodnik, ale wąziutką deseczkę. Gdy będziesz stawiać stopy jedna za drugą, twoje biodra zaczną się kołysać, niepokojąc sumienia tych, którzy będą szli za tobą. Dla unaocznienia sobie, o co w tym chodzi, pooglądaj filmy z Monroe, zwłaszcza scenę, w której biegnie ona do pociągu w "Pół żartem, pół serio". Ten uroczy chód, te słodkie małe kroczki... No i co jak co, ale kołysanie miała opanowane do perfekcji.
- Nie przyciskaj kurczowo łokci do tułowia, pozwól ramionom na swobodę (ale bez przesady). Niech przekazują całemu światu: "Jestem zrelaksowana, pewna
z Kompanii Reprezentacyjnej Wojska Polskiego.<br>- Idąc wyobrażaj sobie, że masz przed sobą nie szeroki chodnik, ale wąziutką deseczkę. Gdy będziesz stawiać stopy jedna za drugą, twoje biodra zaczną się kołysać, niepokojąc sumienia tych, którzy będą szli za tobą. Dla unaocznienia sobie, o co w tym chodzi, pooglądaj filmy z Monroe, zwłaszcza scenę, w której biegnie ona do pociągu w "Pół żartem, pół serio". Ten uroczy chód, te słodkie małe kroczki... No i co jak co, ale kołysanie miała opanowane do perfekcji.<br>- Nie przyciskaj kurczowo łokci do tułowia, pozwól ramionom na swobodę (ale bez przesady). Niech przekazują całemu światu: "Jestem zrelaksowana, pewna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego