powiedział: <q>"Kiedy trzydzieści <br>lat temu rozpocząłem praktykę zen, góry były górami, a rzeki rzekami. <br>Kiedy osiągnąłem wejrzenie w rzeczywistość, dzięki wskazówkom <br>mistrza pojąłem, że góry nie są górami, a rzeki nie są rzekami. <br>Ale teraz, kiedy osiągnąłem sferę ostatecznego wyzwolenia, wiem, <br>że góry są górami, a rzeki rzekami".</> Masao Abe zwraca uwagę <br>na to, że ostatnie zdanie należy rozumieć z punktu widzenia logiki <br>'absolutnie sprzecznej samotożsamości', ponieważ według logiki formalnej <br>byłoby ono powrotem do zdania wyjściowego, co jest negacją wymiaru <br>absolutnego, którym jest 'pustka'. A wtedy nie byłoby różnicy pomiędzy <br>pierwszym i trzecim zdaniem, wobec czego cała droga do 'oświecenia', <br>którą przebył