Typ tekstu: Książka
Autor: Kuncewiczowa Maria
Tytuł: Cudzoziemka
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1936
kosookiej Karolci!
Na wyrzuty Adama z powodu rozpaczy Tusi Róża odpowiadała:
- Człowieku, i czegóż ty ją pchasz w zgniliznę? Tak spieszno tobie ją zgubić? Czego dobrego może ona nauczyć się od ludzi? Siedzisz w twoich szpargałach po uszy, nic nie widzisz, nic nie wiesz. Ale ja znam świat, ja poznałam życie, ja wiem, ja wiem, ja wiem wszystko!!!
Unosiła się, patrzyła na męża wzrokiem pełnym tak okropnego wtajemniczenia, że Adama również strach przejmował przed zgnilizną świata.
Tak strzegła Róża córki Adama - nienawistnego swego skarbu, wydartego śmierci.
13
Marta - skryta, milcząca, ogromnie rada życiu - kontentowała się byle czym. Cieszyły ją przedmioty, oświetlenia
kosookiej Karolci! <br>Na wyrzuty Adama z powodu rozpaczy Tusi Róża odpowiadała: &lt;page nr=133&gt; <br>- Człowieku, i czegóż ty ją pchasz w zgniliznę? Tak spieszno tobie ją zgubić? Czego dobrego może ona nauczyć się od ludzi? Siedzisz w twoich szpargałach po uszy, nic nie widzisz, nic nie wiesz. Ale ja znam świat, ja poznałam życie, ja wiem, ja wiem, ja wiem wszystko!!! <br>Unosiła się, patrzyła na męża wzrokiem pełnym tak okropnego wtajemniczenia, że Adama również strach przejmował przed zgnilizną świata. <br>Tak strzegła Róża córki Adama - nienawistnego swego skarbu, wydartego śmierci. <br>13 <br>Marta - skryta, milcząca, ogromnie rada życiu - kontentowała się byle czym. Cieszyły ją przedmioty, oświetlenia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego