Typ tekstu: Książka
Autor: Berwińska Krystyna
Tytuł: Con amore
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1974
kopać w ogrodzie, nie lubiłem wstawać o świcie. Jakże często w dzieciństwie słyszałem pytanie ojca: "Na co się gapisz? Zajmij się czymś". Albo: "Dlaczego nie śpisz?"
Mamie mogłem zwierzyć się ze wszystkiego, a jemu... Czyż mogłem powiedzieć, że nie śpię, bo zachwyca mnie gra kolorowych cieni, rzucanych na sufit przez żyrandol z paciorków? Ten żyrandol... Nigdy później takich nie widziałem: frędzle kolorowych szklanych paciorków na mniejszych i większych kołach wokół żarówki. Przy najmniejszym ruchu - mama je poruszyła - nieumyślnie? czy żeby spełnić moje najgorętsze pragnienie? - paciorki wibrują - ustokrotniając te drgania w cieniach rzucanych na sufit, na ściany. Taniec migotań, lśnień, połysków. Patrzę
kopać w ogrodzie, nie lubiłem wstawać o świcie. Jakże często w dzieciństwie słyszałem pytanie ojca: "Na co się gapisz? Zajmij się czymś". Albo: "Dlaczego nie śpisz?"<br>Mamie mogłem zwierzyć się ze wszystkiego, a jemu... Czyż mogłem powiedzieć, że nie śpię, bo zachwyca mnie gra kolorowych cieni, rzucanych na sufit przez żyrandol z paciorków? Ten żyrandol... Nigdy później takich nie widziałem: frędzle kolorowych szklanych paciorków na mniejszych i większych kołach wokół żarówki. Przy najmniejszym ruchu - mama je poruszyła - nieumyślnie? czy żeby spełnić moje najgorętsze pragnienie? - paciorki wibrują - ustokrotniając te drgania w cieniach rzucanych na sufit, na ściany. Taniec migotań, lśnień, połysków. Patrzę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego