Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 32
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
usta. Nawet biskup Tadeusz Pieronek uznał, że w obecnej sytuacji "jedynym rozwiązaniem jest milczenie".

Adam Szostkiewicz

Skuteczność obrońców krzyża w Oświęcimiu ma swoje źródło w postawie polskiego rządu, polskich biskupów i sporej części polskiego społeczeństwa, w tym narodowo-katolickich polityków. Gdyby rząd i Episkopat - a w szczególności biskup ordynariusz bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy - sprzeciwili się stanowczo ustawianiu krzyży i porozumieli się co do przeniesienia krzyża "papieskiego" ze żwirowiska pod nowy karmel, nie byłoby dzisiejszego konfliktu. Teraz być może jest już za późno. Narodowo-katoliccy obrońcy krzyży w Oświęcimiu kontrolują sytuację. Zepchnęli do defensywy prawdziwych obrońców krzyża - jego religijnego sensu - w tym
usta. Nawet biskup Tadeusz Pieronek uznał, że w obecnej sytuacji "jedynym rozwiązaniem jest milczenie".&lt;/&gt;<br><br> &lt;au&gt;Adam Szostkiewicz&lt;/&gt;<br><br> Skuteczność obrońców krzyża w Oświęcimiu ma swoje źródło w postawie polskiego rządu, polskich biskupów i sporej części polskiego społeczeństwa, w tym narodowo-katolickich polityków. Gdyby rząd i Episkopat - a w szczególności biskup ordynariusz bielsko-żywiecki Tadeusz Rakoczy - sprzeciwili się stanowczo ustawianiu krzyży i porozumieli się co do przeniesienia krzyża "papieskiego" ze żwirowiska pod nowy karmel, nie byłoby dzisiejszego konfliktu. Teraz być może jest już za późno. Narodowo-katoliccy obrońcy krzyży w Oświęcimiu kontrolują sytuację. Zepchnęli do defensywy prawdziwych obrońców krzyża - jego religijnego sensu - w tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego