Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
nad Wisłą w roku 1920. Można by do nich dodać także cywilizacyjne konsekwencje przyjęcia chrześcijaństwa w obrządku wschodnim, a nie łacińskim. Demandt jest zresztą w tym przypadku odważniejszy, stawia bowiem pytanie, co by było, gdyby Poncjusz Piłat ułaskawił Chrystusa. "Przypuszczalnie (Jezus) stałby się zwykłym człowiekiem, poślubiłby Marię Magdalenę i zakończyłby żywot jako spokojny cieśla w Nazarecie".
Nie dla pytań wszakże, ale z uwagi na odpowiedzi warto przeczytać Historię niebyłą. Można się oczywiście nie zgodzić z tymi czy innymi wizjami przewidywanego biegu wydarzeń. Trzeba jednak przystać na główną tezę autora: historia nie jest zbiorem żelaznych konieczności, ale w znacznym stopniu sumą przypadków
nad Wisłą w roku 1920. Można by do nich dodać także cywilizacyjne konsekwencje przyjęcia chrześcijaństwa w obrządku wschodnim, a nie łacińskim. Demandt jest zresztą w tym przypadku odważniejszy, stawia bowiem pytanie, co by było, gdyby Poncjusz Piłat ułaskawił Chrystusa. "Przypuszczalnie (Jezus) stałby się zwykłym człowiekiem, poślubiłby Marię Magdalenę i zakończyłby żywot jako spokojny cieśla w Nazarecie".<br>Nie dla pytań wszakże, ale z uwagi na odpowiedzi warto przeczytać Historię niebyłą. Można się oczywiście nie zgodzić z tymi czy innymi wizjami przewidywanego biegu wydarzeń. Trzeba jednak przystać na główną tezę autora: historia nie jest zbiorem żelaznych konieczności, ale w znacznym stopniu sumą przypadków
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego