Adaś
Korpus Języka Polskiego PWN
Autentyczne przykłady użycia w piśmie i mowie zgromadzone w Korpusie
- ... co łazi po drzewach jak małpa i ma podrapane kolana.
Adaś przytknął list do piersi, jak gdyby chciał uspokoić mocno bijące... - ... mama urodziła się na Księżycu. A ty?
Ja: Ja nie.
Adaś: A Marysia mówiła, że nigdy nie byłaś u niej w... - ... że ważne papiery zostały niedbale porzucone.
- Należy się zastanowić - rozprawiał Adaś chmurnie - co oni teraz poczną?
- Dlaczego powiadasz: "oni"? - zapytał profesor... - ... w tej budzie?
- Bo zbłądziłem...
- Czy kawaler jest z obozu?
Adaś zawahał się nie wiedząc, co odpowiedzieć. Skłamać nie chciał.
- A...
- ... poczęły płynąć niewyraźne głosy, tak polatujące jak zapachy od łąk. Adaś wstrzymał oddech i cały zamienił się w słuch: głosy były...
- ... sprawę; prymas wykonał gest, który wzruszyłby każdą matkę. W samolocie Adaś zaproponował księdzu prymasowi zabawę czerwonym samochodzikiem i ksiądz prymas się...
- ... Świetnie, świetnie! - wołał profesor.
- Wcale nie świetnie, panie profesorze... - rzekł Adaś - odważyłem się na awanturę, byłem przekonany, że ci ludzie ujrzawszy... - ... Jestem! - odezwała się dziewczyna z głębi domu. - Gdzie on? - pytał Adaś zdyszany.
- Nie wiem... Tu go nie było!
- Więc to on... - ... jest? - Siedmioro! - z dumą rzekła panienka.
- Za pozwoleniem - rzekł żywo Adaś. - Czy tu gdzieś w okolicy nie mieszkają państwo Gąsowscy?
- Owszem... - ... się "gwiazdom", tylko "gwiazdą".
Jędruś: A co to jest "gwiazda"?
Adaś: To jest najlepsza aktorka, gupi!
Ja: Nie zawsze jest to... - ... Ale tutaj płytko... Może by brzegiem...
- Francuz nie dojdzie - mruknął Adaś.
- Kto to taki? - spytał Burski bardzo cicho.
- Wszystko ci opowiem... - ... obłąkaną popełniono kradzież?
A Francuz oglądał przecie tylko drzwi... - rzekł Adaś.
Pan profesor uderzył się w czoło, jak gdyby śmiałym gestem... - ... ostatnie wydarzenia polityczne ojciec, kilkunastoletnia siostrzenica Karolina, niespełna roczny synek Adaś. Brakuje męża Edwarda (za granicą) i córki Marysi (w górach...
- ... Aaa... To was podwiozę aż do Milanówka, wiem gdzie mieszkacie.
Adaś: Mamo, nie chodź do szkoły. Niech idzie tata albo babcia... - ... mi pan wielkie dobrodziejstwo. To przecie pańskie okrycie?
- Nie! - odrzekł Adaś cicho. - To ten człowiek przyniósł... - Być może... być może... Ja... - ... ale wiele potrafię odgadnąć.. .
Zamilkli obaj, gdyż obaj byli wyczerpani.
Adaś zamknął oczy i trwał nieruchomo. Nie spał, lecz nawiedziły go... - ... nowy: Milanówek. W olbrzymim, zabytkowym budynku trwał nieustający remont, synek Adaś, niedawno karmiony przez smoczek, biegał wśród kubłów z farbą, oczekiwany...
- ... by spróbować na przełaj?
- W imię Ojca i Syna! - zawołał Adaś. - Wal, bracie, prosto! Łódź obróciła się ciężko i zaczęła posuwać... - ... ale pan profesor spojrzał na nią tak srodze, że umilkła.
Adaś, patrzący na to spod oka, zawołał gromko: - Staszek!
- Jestem...
- Niech... - ... pierworodny! - dodał Henek.
- Mój ty knociku umaczany w nafcie! - krzyknął Adaś.
- No no - upomniał go Henek - nie praw jej takich komplementów...